niedziela, 31 marca 2013

Happy Easter!





Hej!
Mam nadzieję że wszyscy są już po wielkanocnym śniadaniu. Za oknem nadal widzę śnieg, którego niestety brakowało mi przez całe święta Bożego Narodzenia. Ale jednak zawsze znajdzie się jakiś sposób na poprawienie humoru! Wystarczy, że spojrzę na te żywe kolory jajek wielkanocnych, piękne ozdoby i co najważniejsze, pyszne ciasta! Jeszce raz, życzę wszystkim wesołych świąt wielkanocnych!


W dniu Wielkanocy
życzę Wam mocy,
zero zmęczenia,
dużo natchnienia,
serca szczerego,
domu ciepłego.
Niech to będzie czas uroczy, 
życzę wszystkim miłej nocy.  







 Tutaj widok z mojego okna, a na tym tle piękny, wiosenny kwiatek :) Trzymajcie się, Marysia.

czwartek, 28 marca 2013

Mini ankieta.

Co chcecie o nas wiedzieć?

Razem silne

Wygląd to twoja wizytówka. Cały strój jest twoim odzwierciedleniem. Umysłu, duszy i charakteru.  Na pewno nie chcesz być krytykowana za to jaka jesteś dlatego próbujesz dopasować się do innych, po drodze gubiąc siebie. Takie przejawy  zaprowadzą cię w złym kierunku i dlatego właśnie jestem.

Doktor "pomoc"

Przybyłam, aby pomóc ci rozwiązać problemy, które są i będą. Bądźmy silne razem i mówmy NIE udawaniu   kogoś innego. Warto być sobą!!!

Zuzia

Easter is cominig!

Zbliżają się święta, ale czy na pewno wielkanocne? Gdy patrzę przez okno, mam ochotę zacząć płakać, bo cóż widzę? Śnieg, którego brakowało praktycznie przez całą zimę! Jednak czy mam na to jakikolwiek wpływ? Niestety. Tak czy inaczej trzeba się jakoś przygotować i naładować baterie. Upiec ciasta i oczekiwać świąt.
Nie wiem jak wy, ale ja jestem pozytywnie nakręcona i gotowa. Co prawda pisanki jeszcze nie gotowe, ale na to jeszcze nie pora :)
W tym roku postanowiłam, że mój koszyczek wielkanocny będzie w dwóch kolorach. Różowym (ale nie wyzywającym) i białym.

Jak się ubiorę?

Postawię raczej na kwieciste elementy ze stonowanym dopełnieniem. Bardzo zainspirowała mnie kolekcja sklepu Orsay, na której będę się wzorować. Spróbuję przywołać wiosnę moim ubraniem. Zdjęcia pokażę Wam dopiero, gdy dostanę aparacik, jednak nie martwcie się, to nastąpi w krótkim czasie :)

Trzymajcie się i wyczekujcie na outfity, 
Marysia

Powitanie

Hej!

Witajcie na naszym nowym blogu! Zacznijmy od przedstawienia się. Są dwie autorki-pierwsza to Marysia, a druga to Zuzia. Mamy po 13 lat, chodzimy do tej samej klasy. Jesteśmy zupełnie innymi dziewczynami o różnych zainteresowaniach, ale czujemy się dobrze w swoim towarzystwie. Przecież przeciwieństwa się przyciągają.

O czym jest ten blog i dlaczego go piszemy?

O codzienności. Znajdziecie tu różne stylizacje, zdjęcia, historie, porady, i co najważniejsze zobaczycie, że tak naprawdę każda przeciętna nastolatka prowadzi podobne życie, a niejedną spotykają kłopoty, co jest przecież zwyczajnym zjawiskiem. Blog powstał po to, abyśmy mogły podzielić się cząstką naszego życia.

O Zuzi.

Jestem 13-letnią dziewczyną wiodącą zwariowane życie. Każdy mój dzień przepełniony jest smutkiem, radością, złością, humorem, a przede wszystkim toną marzeń. Uwielbiam spędzać czas z moimi niezastąpionymi przyjaciółmi. O tak! Niezastąpieni to właściwe słowo. ;p Chociaż mam już swoje 13 lat często bywa, iż zachowuje się jak dziecko. Moim hobby jest muzyka, która jest jedną z ważniejszych spraw w moim małym świecie. Po za tym lubię robić zdjęcia... Sobie!  

 

O Marysi.

Trochę zwariowana, otwarta na świat dziewczyna ze specyficznym charakterem. Jednego dnia przepełniona szczęściem i energią, drugiego wściekła na wszystko. Gitara. Gitara to całe moje życie. Każdy jej dźwięk budzi we mnie tysiące emocji, wprost przeszywa moje ciało.
Co lubię?
Lubię gdy ktoś mnie chwali, uważa, że coś co robię jest naprawdę wspaniałe. Mam duszę prawdziwej artystki, co sprawia że kocham także rysować, a moją techniką jest szkic. 
Jakiej muzyki słucham?
Wyłącznie rocka.
Moje motto:

Fear is where there is no love. Love is where there is no fear- Axl Rose

Trzymajcie się cieplutko i witajcie na naszym blogu!