Hej!
Bardzo was przepraszam, że nie odzywałam się przez tak długi czas. To wina nauki! ;p
Nareszcie majówka i można odpocząć, a raczej "odpocząć". W moim przypadku: narysować obrazki na plastykę, nauczyć się do 2 sprawdzianów, zrobić prezentację na angielski i napisać wypracowanie na 500 słów. Dużo czasu na relaks... Na szczęście w tym zamieszaniu mam troszeczkę czasu tylko dla siebie. Nie ma to jak duże frugo, laptop i dobra komedia romantyczna. W między czasie malowanie pazurków.
A w sobotę jadę na zakupy i do mojej szafy dołączy różowa marynarka, biała koszula i być może różowe pastelowe balerinki.
Buziaczki.... Zuzia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz